Najnowszy urzędniczy szczyt arogancji? Wydanie decyzji o odmowie wsparcia finansowego pikniku po TRZECH TYGODNIACH oczekiwania!
Ten fakt nie zniechęcił jednak nowej Sołtys Podzamcza Pauliny Kamińskiej. W czasie gdy oczekiwała na odpowiedź urzędu, zwróciła się z prośbą o wsparcie inicjatywy do ponad 70 lokalnych przedsiębiorców. Wielu z nich pozytywnie odpowiedziało na apel. Tak, więc pomimo niezrozumiałej decyzji urzędu, PIKNIK SIĘ ODBĘDZIE!
Po kolei. Praktycznie na każdym łęczyńskim osiedlu co roku odbywają się imprezy pod patronatem urzędu(lub jednostek pomocniczych). Mając ten fakt na uwadze, 17 lipca 2015 Pani Paulina zwróciła się do urzędu miejskiego z prośbą o wsparcie finansowe dla imprezy oraz o umożliwienie jej przeprowadzenia w parku miejskim. Jak możecie przeczytać w poniższym piśmie, oprócz odmowy przekazania środków finansowych na piknik, urząd miejski postanowił „zająć się” kwestią miejsca pikniku(ostatnie zdanie w poniższym piśmie). Trzy tygodnie oczekiwania na to, żeby obywatel mógł wybrać się do urzędu i ustalił to, o co prosił w piśmie. „Łaskawcy”…
Warto wspomnieć, że jeden z urzędników zasugerował Pani Paulinie aby w przyszłości w podobnych sprawach osobiście stawiała się w urzędzie.
Dlaczego? Z mojego punktu widzenia chodzi o to, żeby odmowy nie było na piśmie… Gdyby ktoś jeszcze nie wiedział, z tym urzędem wszystko trzeba załatwiać na piśmie.
Nie wiem jak Wy ale ja nawet wśród słów powszechnie uznanych za obelżywe mam trudność w odnalezieniu słowa właściwie opisującego postawę urzędników magistratu w tej konkretnej sprawie.
Co prawda władze powiatu również odmówiły finansowania przedsięwzięcia, jednak zajęło im to zaledwie 7 dni.
Jak to możliwe, że znajdują pieniądze na nagrody czy statuetki dla urzędasów/nierobów ale nie ma ich dla zwykłych mieszkańców> Zastanawialiście się po co tak naprawdę płacimy podatki?
Ok, żółć została wylana. Przejdźmy zatem do kwestii przyjemnych.
Piknik Rodzinny sołectwa PODZAMCZE odbędzie się w przyszłą niedzielę 16.08.2015 (od godziny 15-tej) Na terenie ogródków działkowych (mapka na plakacie poniżej)
W programie przewidziano:
– loterię fantową
– gry i zabawy dla dzieci
– malowanie twarzy
– dmuchany plac zabaw
– wypoczynek przy muzyce
– bezpłatne porady dietetyczne
– degustacja produktów dietetycznych
– grill (Kiełbaski, chleb, ketchup, musztardę i wodę zapewnia organizator)
Kolejne punkty będą się pojawiały do samego dnia imprezy 😉
Możecie także dołączać do tego wydarzenia na facebooku pod tym adresem(LINK).
Jeśli ten wpis czytają osoby/przedstawiciele firm, które również mogą wesprzeć organizację pikniku(finansowo, rzeczowo, etc), bardzo proszę o kontakt z P. Pauliną Kamińską pod numerem telefonu 609871887. Piknik będzie z pewnością świetną okazją do tego, żeby pokazać swoje produkty/usługi szerszej publice.
Przed rozpoczęciem pikniku będzie potrzebna pomoc w rozkładaniu pawilonów i stołów. Osoby chętne i gotowe do pomocy powinny również kontaktować się z P. Pauliną (609871887).
PS. Zastanawiam się czy dyrektor CK przy organizacji Dni Łęcznej, Festiwalu Kapel, etc. wysyła zapytania o wsparcie do choćby połowy podmiotów z którymi przy okazji pikniku kontaktowała się P. Paulina??
Paulinkę chce zobaczyć osobiscie i na żywo 😉 który to? podaj mi prosze tego gentelmana…
Haaaaa, to przecież oczywiste, że odmówili – jeszcze ktoś niepowołany zobaczyłby w jakim stanie jest „park miejski”, albo co gorsze konieczne byłoby jego uporządkowanie – a to, jak wiadomo, jest problem, któremu urzędnicy przyglądają się bezczynnie od kilku lat… Gratuluję Pani Sołtys!!! Oby nie zabrakło Pani energii do działania!!!
w parku busz, na podzamczu smietnik to o tej bazie sprzetu budowlanego. kto tam chałupe postawi obok takiej bazy przemysłowej, to tam sa działki przemysłowe ?
dziadostwo pi….ne wstyd i żenada
Tak właśnie powinna wyglądać praca samorządowca. Wyrzucają drzwiami, to wchodzi oknem. Brawo Pani Paulino to nie sztuka po każdą złotówkę przychodzić do urzędu.
Jak to się nazywa? To zwykłe kure%%wo tak traktować mieszkańca. Te paniusie i panicze z urzędu zapomnieli, że bez tych ludzi nie mieliby na chleb. To mieszkańcy utrzymują urzędników, a nie na odwrót.
Cały Kosiarski. Ciekawe czy Góralowi, Matyskowi lub innemu swojemu sołtysowi by odmówił. Ale przecież ten burmistrz jest całe życie przeciwko mieszkańcom a nie dla nich.
Początek odpowiedzi to typowe urzędowe BLE ble ble i wiadomo jak się miało zakończyć.
Pieczątka z podpisem mówi sama za siebie.
Ps.
Pani Sołtysowo zanieś mu Pani kawałek kaszanki po tej imprezie, niech chłopina chociaż spróbuje smaku a może w przyszłości zmieni zdanie.