Tak wyglądają ferie na wsi! Na zdjęciu tytułowym wpisu, możecie zobaczyć lodowisko w Puchaczowie.
Tymczasem w Łęcznej Włodarski podnosi podatki i opłaty lokalne, a następnie wydaje 150 000 PLN na nagrody dla urzędników!
Włodarski jak Ci nie wstyd!? Mieszkańcy Łęcznej otwórzcie oczy!
A teraz najważniejsze – z lodowiska mieszkańcy gminy mogą korzystać nieodpłatnie.
PS. Jeśli chcielibyście skorzystać dzisiaj z „łęczyńskiego basenu”, to muszę Was zasmucić. W niedzielę (nawet w ferie) jest nieczynny, w soboty do 16-tej 🙂
Cielawe czy wacki z UM to czytają i jak sie maja. Łęczna to wielkie miasto erortzmu bo tu sie ch… Dzieje
Ale za to (za brak lodowiska) beds dwie nowe galerie handlowe przy Polnej a drugs przy Pilsudskiego prawie na wprost Dzika. Wspanialy nowy plan zagospodarowania. Zamiast kamieniczek na styl starego miasta gala targowa w Centrum Pilsudskiego brawo urzad
A Kto z mieszkańców Łęcznej potrafi jeździć na łyżwach? Osiedla powstawały w latach 80-tych i nigdy przez te lata nie było u nas lodowisk. Dzieci dorosły, czy umieją jeździć? Dziś już mają swoje dzieci, jakie umiejętności przekażą im dziś? Już to widzę i całą naukę jazdy. A największy problem miałaby prawdopodobnie miejscowa władza 😉 z uroczystym otwarciem takiego lodowiska. Czy „DA SIĘ” odróżnić lewą łyżwę od prawej, na którą kończynę założyć? Jakby nasz włodarz zachował się dziś przy uroczystym otwarciu lodowej tafli? – wystarczy naszemu miastu obciachu z basenem. 😉
Bzdury piszesz. Mnie ojciec uczył jeździć na łyżwach na „czarnym placu” za dzikiem. Wczoraj byłem ze swoją 7 letnią córką na lodowisku w Puchaczowie. Zabawa przednia,córka też już jeździ, więc mów za Siebie.
Ciekawe gdzie Leszek by skoczył przy otwarciu takiego lodowiska? Rzuciłby się orłem na taflę czy ślizgiem z rozbiegu na brzuchu przez całą długość lodowiska? I znowu Łęczna byłaby sławna.
Dokładnie, cały czarny plac był lodowiskiem i można było jeździć do późna bo był (i jest) oświetlony, więc nie piernicz takich bzdur Ferdynand
Brawo TY i brawa dla Twojego ojca, że zechciał Cię nauczyć jazdy na łyżwach. Czy miasta 20.000 mieszkańców jakim jest Łęczna nie stać na 1-3 miesiące lodowiska w roku? „Aglomerację miejską” jakim jest sąsiednia gmina stać a nas to nie – to jeździj do Puchaczowa dalej. Ucz córcię, bo nie wszyscy rodzice poświęcą swój czas.
Ps.
A przy urnie nie zapomnij postawić X-a przy nazwisku marionetki, bo wtedy i Twoja córka będzie musiała jeździć ze swoimi pociechami do sąsiedniej gminy, a być może następną z lodowiskiem będzie Ludwin.
Pozdrawiam.
A to już inna sprawa i tu Masz rację.
Spora część osób jeżdżących w Puchaczowie przyjechała właśnie z Łęcznej, więc nie jest tak, że nie umiemy jeździć. Umiemy jeździć i pływać ale nie mamy gdzie.
Na szczęście dzisiaj nie potrzeba już minusowych temperatur(czy drogich agregatów), żeby lodowisko mogło działać.
Dno i wodorosty w tej Łęcznej burmistrzem czlowiek ktoremu stada baranów. Ie dsl bym pod opiekę a tu miastem zarzadza po jednym zasłużonym drugi nastal wstyd przed swiatem ale oni kase liczac wstdu nie maja ludzi dymaja i dobrze sie maja