„Nawierzchnia szutrowa bardzo dobrze nadaje się do użytkowania przez pieszych, prowadzenia wózków czy jazdy rowerem” – napisał do mieszkańców Podzamcza (jeszcze) burmistrz Teodor Kosiarski(LINK).
Dzięki uprzejmości czytelniczki bloga, Pauliny Kamińskiej – będziecie mogli zobaczyć na własne oczy, że te słowa z rzeczywistością nie mają wiele wspólnego. Na zamieszczonym poniżej krótkim filmie widać jak wygląda „komfortowy” przejazd wózkiem z dzieckiem po nowym trakcie zafundowanym w ferworze wyborczej walki przez urząd miejski w Łęcznej. Nic tylko wyjść z pociechą na spacer do parku…
Mógłbym wymyślać najróżniejsze komentarze do tego filmu, jednak najbardziej trafny będzie ten od czytelniczki wąsatego bloga „To nie wina nawierzchni, to wina wózka” 😉 Czy takie będzie oficjalne stanowisko urzędu w tej sprawie?
Na koniec jeszcze kilka zdjęć pokazujących z bliska jak wygląda położona nawierzchnia:
I tak, kolejny raz Kosiarski pod rękę z urzędnikiem odpowiedzialnym za tą inwestycję mogą zanucić pierwsze słowa tego zacnego utworu….
Bo to jest wina wózka. Niech będzie normalny, z normalnymi kołami, to nie będzie trząść.
Czekałem na taki komentarz 😉
Brawo Panie Burmistrzu. Teraz czas na rowerzystów. Im też niech Pan zrobi taką ścieżkę. Najlepiej całą Łęczną dookoła niech Pan utwardzi w taki sposób. A potem wystarczy powiedzieć, ze oprócz ścieżek mają jeszcze darmowy masaż (antycelulitowy albo jaki kto woli 🙂 To się nazywa wizjonerstwo i troska o obywatela 🙂
Rowerzystom już zrobił dobrze za krótką ścieżką rowerową. Na dodatek wyłożoną kostką, gdzie z tej kostki caly czas coś będzie wyrastać
ellia no juz by bylo lepiej gdyby tak bylo a nie tak jak jest:/
Zrobione to powinno być tak: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20131202/LUBLIN/131209928§ioncat=photostory7
I jestem pewna, że wtedy każdy byłby zadowolony.
cóż.. wąsaty pan skazuje nas na „łęczyński standard”. Zastanawiam się czy pod własnym domem również „wyszutrował” sobie przejścia i przejazdy 😉
no tak co jeszcze pan burmistrz wymysli…ta droga to jedno wielkie dnooooo….nogi mozna polamac….a druga czesc Starego Miasta bedziecie robic…to moze i tam postawcie fontanne kosciol jaki dla starszych ludzi….ta droga w parkuuu nie da sie chodzic nawet w adidasach…przejsc sie pan panie burmistrzu w klapkach to zobaczymy co pan powie jak kamienie panu pojda w stopy!!!!!!!!!!! Weżcie sie urzedasy wszyscy po kolei do roboty!!!!!!!