O tym, że w Łęcznej śmieciarki mieszają posegregowane frakcje śmieci, pisałem już kilkukrotnie.
No dobra, zastanawiacie się pewnie, co dzieje się z jakimś procentem posegregowanych śmieci, które dostarczane są na wysypisko śmieci?
„O kur%a jak zobaczyłem – pomyślałem, tu też nie jest lepiej” – pisze czytelnik.
Od kilku tygodni łęczyńscy wazelino-urzędnicy wychodzą z siebie, żeby uzasadnić kolejne, IMHO nieuzasadnione podwyżki opłat za wywóz śmieci. Oczywiście zdaniem wodza oraz jego przybocznego, winni są mieszkańcy. Zdjęcia wykonywane przez urzędasów mają uwiarygodnić tą tezę.
Jednak od samego początku funkcjonowania nowej ustawy śmieciowej, łęcznianie zwracali uwagę na to, że mimo iż segregują śmieci, to później przyjeżdża po nie jedna śmieciarka, która najzwyczajniej je miesza.
No ale przecież mamy sortownię i wysypisko. Myślicie, że tam jest lepiej? Nic z tych rzeczy.
Czytelnik wąsatego bloga w ubiegłym tygodniu wybrał się na wysypisko śmieci w Starej Wsi.
„O kurwa jak zobaczyłem – pomyślałem, tu też nie jest lepiej. A co tam ujrzałem utrwaliłem na zdjęciach i powinna zobaczyć to cała Łęczna.
Jak widzimy segregacja to pic na wodę, może 30 % odbierają, a reszta idzie pod gąsienice spychacza, który gniecie i rozgarnia co pod niego trafi. A co tam trafia widać na zdjęciach.” – pisze czytelnik
Sami widzicie, że plastik i szkło, które powinny znajdować się w wiatach pokazanych na dwóch ostatnich zdjęciach, leżą w olbrzymiej ilości na wysypisku. No chyba, że uwierzycie, że sortowania tych śmieci dokona widoczny na zdjęciu spychacz… 🙂
Na koniec pokażę Wam jeszcze jak „składowane” są gabaryty:
Pełen profesjonalizm i iście łęczyński standard.
Jak myślicie, czy po lekturze dzisiejszego wpisu, Kosiarski zamiast odwiedzać kolejne altany śmietnikowe w mieście, zajrzy na wysypisko i przekona się na własne oczy, jak wygląda segregacja, którą powinien nadzorować?
Mam, nadzieję, że na każdej następnej sesji na której wódz napomknie o podwyżkach opłat, któryś z radnych rzuci mu w twarz powyższymi fotografiami.
To prawdziwy skandal! Ciekawe jak się wytłumaczy z takiego syfu PGKiM? czy to składowisko jest kontrolowane przez jakieś służby z zakresu ochrony środowiska? reforma śmieciowa po łęczyńsku – brawo
wszyscy dookoła segregują a tu taka ściema – a może to zdjęcia archiwalne? 😉
na jednym ze zdjęć widać że są worki zawiązane co znaczy że nie szły przez linię sortowniczą
Kuczyński czuwa. Zaraz napisze, że to nie kto inny ale mieszkańcy niesegregują i dlatego na wysypisku jest jak jest. A prawda jest taka, że czy segregujesz czy nie to i tak na wysypisku to wszystko zmieszają. Odłączą od tego butelki plastikowe i szklane i papier jak się da i tyle. Nie dajcie się robić w konia.
Kosiarski chce doprowadzić do tego, żeby wszyscy płacili jak za niesegregowane i o to w tym wszystkim chodzi.
Widziałem jak zdjęcie w altanie śmietnikowej na Staszica robił nie kto inny tylko Grzegorz Kuczyński. Widać nawet w weekend jest w pracy.
Pewnie mu kazali aby zrobił zdjęcia dokumentując to, jak wyglądają śmietniki osiedlowe a tu Bartol go ubiegł i pokazał prawdę o co tak naprawdę chodzi burmistrzowi, który za wszelką ceną chce wprowadzić podwyżki.
Co pan na to panie burmistrzu trochę się panu pomysł opóźni. 😉