Zastanawialiście się, co zmienił plan naprawczy w jakości pracy łęczyńskiej straży miejskiej?
Gościem dzisiejszego wydania programu „U Rejtana”, był radny Mariusz Fijałkowski, który w rozmowie z Jarosławem Konowałkiem podzielił się spostrzeżeniami na temat pracy strażników w trakcie trzech ostatnich miesięcy.
Zgodnie z wdrożonym planem naprawczym, komendant zobowiązana jest do składania raportów kwartalnych na temat działań podejmowanych przez zarządzaną przez nią formację. Pierwszy taki raport jest już gotowy.
Czy tropienie nieprawidłowo zaparkowanych samochodów przestało zajmować strażników? Czy zwiększyła się liczba pieszych patroli na ulicach miasta? Do czego służy monitoring? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w poniższym materiale.
Zaskoczeni?
Cały czas możecie podpisywać petycję za likwidacją straży. Znajduje się ona pod tym adresem (LINK).
Na koniec szybki konkurs. Pierwsza osoba, która prześle na wąsatą skrzynkę zdjęcie pieszego patrolu łęczyńskich strażników, otrzyma wąsatą koszulkę 🙂
gdzie jest straż miejska gdy o godzinie 23 osiedle Niepodległości dalej jest terroryzowane dyskoteką i pijackimi wrzaskami, prawdopodobnie śpią aby z rana zdybać kierowców, którzy źle zaparkują
Panie Fijałkowski podgardle rośnie, poprawiłeś sie Pan służy stanowisko
To pewnie przez te 700 zl diety 😉 Faktycznie trochę ruchu się przyda. Już się za siebie biorę. 😉
straż miejska jest potrzebna ….ale powinni być w niej ludzie między 40 a 50 rokiem życia pochodzący z Łęcznej znających ludzi i ich problemy a nie dzieci zaraz po szkołach czy uczelniach
Jeżdżą tym czołgiem swoim, a jak coś się dzieje to udają, że nie widzą. Przejadają tylko publiczne pieniądze. Zlikwidować natychmiast nierobów.
To teraz pytanie co oni robią, bo wiadomo, że nie patrolują. Chyba jest tak jak powiedział radny: jeżdżą w kółko i nic z tego nie wynika.
To jakieś jaja są. 7 podwójnych patroli na 3 miesiące? Zlikwidowac to nieróbstwo.