Znak na środku ścieżki rowerowej? W Łęcznej wszystko jest możliwe! [Zdjęcia]

Latarnia czy hydrant na środku chodnika to nie było wszystko na co stać łęczyńskich „inżynierów” z placu Kościuszki. Teraz wspięli się na prawdziwą wyżynę. Otóż nie na części, a na całej szerokości nowo wytyczonej ścieżki rowerowej przy ul. Jana Pawła II stoi znak drogowy i czyha na rowerzystów bez kasków.

Zastanawiam się jaki urzędowy umysł „opracował” taką inwestycję. Urząd z pewnością zdaje sobie sprawę, że przed dopuszczeniem do użytku ktoś to cudo będzie musiał odebrać.
Tymczasem wrzucam kilka fotek nadesłanych przez czytelnika, być może w urzędzie też zobaczą, co stworzyli:

Zapytacie pewnie, jak to się mogło wydarzyć. Być może było tak:


Pamiętajcie. Jazda na rowerze po Łęcznej tylko w kasku! 🙂

PS. Jak myślicie, kiedy do Łęcznej przyjedzie telewizja?

Udostępnij ten wpis!

11 przemyślenia na temat „Znak na środku ścieżki rowerowej? W Łęcznej wszystko jest możliwe! [Zdjęcia]

    1. A lampa na środku parkingu przy ulicy staszica 8. Nomen omen na tym parkingu gdzie skradziono ostatnio audi. Najciemniej pod latarnią ?

  1. Spokojnie urzędnicy z kamiennego placu o wszystkim pomyśleli.
    Przecież wstęgę trzeba będzie przeciąć a gdzie ją uczepić?
    – przez to zostawili te dwa słupki
    Uznali,że tak musi zostać, bo nie było jeszcze przez gospodarza tzw. odbioru a to jest artystyczna podstawa zakończonej inwestycji.
    Pan redaktor nacz.z miejskiego biuletynu musi pójść zrobić fotki, by wszystko dopiąć i udokumentować.
    Pan burmistrz z uśmiechem doda swój komentarz i cała Łęczna się cieszy – jest kolejna inwestycja.
    Od lat nam ciemnotę pociskają i „w żywe oczy się śmieją”
    Co za „Ciemnogród” 😉
    – Rura 50 w ścieżce rowerowej kto to widział?

  2. Myślę że to będzie podobnie jak z boiskami przy szkole na Piłsudskiego. Jak się okazało, że ta fuszerka, którą urząd zamówił nie spełnia wymagań boiska do gry w piłkę nożną, to urzędasy w gazetach mówili, że nie jest to boisko do nogi ale można na nim grać w piłkę nożną.
    Tak samo będzie tutaj. Nie będzie żadnego oznaczenia, a urzędasy nie będą mówili, że to ścieżka rowerowa tylko, że po tej kostce można jeździć rowerem. Wszystko gra to tylko łęczyńska bylejakość. Kto wybiera tych ludzi?

  3. No i co Kosiarskiego obchodzi jakiś znak. On rowerem nie jeździ. Nie jego problem. A reszta niech omija jadąc chodnikiem. Może i przestawiliby ten znak, ale to znowu tyle roboty a tak otoczyło się słupek kostką i dobra jest. Fajrant.

  4. Telewizja nie jest potrzebna tylko rozsądni mieszkańcy którzy pozbędą się tej władzy zezwalającej na głupotę za nasze pieniądze.

  5. Telewizja jak najszybciej zainteresowałbym też inne służby jak Policję (możliwość narażenia rowerzystów na uszczerbek zdrowia) jakiś nadzór budowlany bo chyba są opracowane jakieś wytyczne co do ścieżek rowerowych no i projektanta!
    Na Wikipedii pod hasłem „droga rowerowa” jest sporo zdjęć ciągów rowerowych ale żadna ze znakiem na środku
    https://pl.wikipedia.org/wiki/Droga_rowerowa
    ale ja polecam dla łęczyńskiej rzeczywistości inną definicję i inną stronę http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/%C5%9Acie%C5%BCka_rowerowa
    niech autor zdjęcia koniecznie doda pokazaną fotkę będzie to łęczyński wkład w rozwój dróg rowerowych w Polsce

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.