22-letni Maciej Pobiega z Łęcznej został w czwartek, 30 listopada w Pub Pizzeria MonDej zwycięzcą drugiej edycji turnieju w grze FIFA 18, rozgrywanego w ramach łęczyńskiej „Ligi Dzika”. W finale turnieju pokonał swojego brata bliźniaka Mariusza Pobiegę, który triumfował w pierwszych zawodach, rozegranych na początku listopada. – Grałem Realem Madryt. W finale pokonałem Mariusza 1:0. Brat był najtrudniejszym rywalem, ale nie lekceważyłem żadnego z pozostałych przeciwników, bo inaczej nie wygrałbym tego turnieju. Poziom nie był kiepski. Grało wielu zawodników, którzy całkiem nieźle „ogarniają” grę FIFA. To fajna sprawa, że takie turnieje są w Łęcznej organizowane – powiedział Maciej Pobiega.
Zwycięzca turnieju zdradził nam, że piłka nożna jest jego wielką pasją, a grą FIFA zajmuje się „od małego”. – To moja ulubiona gra spośród wszystkich, rozgrywanych na konsoli i komputerze. Gram dla relaksu, rozluźnienia, kiedy tylko mam na to czas. Chętnie wziąłbym udział w turnieju o większym zasięgu – przyznał łęczyński mistrz FIFA 18.
Maciej Pobiega uwielbia także rzeczywisty futbol. Jest wychowankiem Górnika Łęczna i trenera Mirosława Tarkowskiego. W 2014 roku był piłkarzem niemieckiego VfL Kellinghusen, a od blisko trzech lat reprezentuje Ludwiniaka Ludwin z lubelskiej klasy A. Gra na pozycji środkowego lub bocznego obrońcy. – Moja drużyna po rundzie jesiennej plasuje się w środku tabeli. Dobrze radzimy sobie na własnym boisku, ale nie wiedzie nam się na boiskach przeciwników. Dopiero pod koniec rundy udało nam się przełamać złą passę i odnieśliśmy pierwsze w tym sezonie zwycięstwo na wyjeździe – powiedział Maciej Pobiega, który wraz z kolegami zamiłowanymi w grze FIFA wyczekuje kolejnej edycji turnieju „Liga Dzika” w Pub Pizzeria MonDej przy ul. Szkolnej 8a (Plac Czerwonej Torebki).
W drugim turnieju startowało ponad trzydziestu zawodników. Trwające po pięć minut mecze rozgrywane było na sześciu telewizorach oraz tyluż konsolach PlayStation i Xbox One. W pierwszej rundzie zawodnicy rywalizowali systemem „każdy z każdym” w sześciu grupach. Po dwóch najlepszych z każdej grupy awansowało do drugiej rundy. Na tym etapie dwunastu graczy było podzielonych na cztery grupy, a ich zwycięzcy awansowali do półfinałów. Zmagania toczyły się o puchar i nagrody rzeczowe ufundowane przez pizzerię MonDej. O kolejnej edycji „Ligi Dzika” pomysłodawca i organizator Jakub Chudy z Łęcznej będzie informował na fejsbukowym fanpage.
Maciej Pobiega zdobył puchar pizzerii MonDej
2 przemyślenia na temat „Maciej Pobiega zdobył puchar pizzerii MonDej”
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.
Jak pizzę robił pan Andrzej – szef, to była zdecydowanie lepsza.
No i super.
A pizza tam dobra?