Zmęczeni spacerowaniem po łęczyńskim wąwozie? Możecie usiąść! I to na nie byle czym!
Pośród stert śmieci, zalegających na terenie wąwozu, znajdziecie nawet starą wersalkę.
Dziś to miejsce, raczej odstrasza, niż przyciąga spacerowiczów – zwraca uwagę Czytelniczka, która przesłała kilkanaście fotek z tego rejonu. Mówiąc krótko, nie wygląda to zachęcająco. Wszędzie dookoła walają się szklane i plastikowe butelki, papiery, tony gruzu czy też cała masa obumarłych gałęzi i konarów drzew.
Czytelniczka zwraca uwagę na mieszkańców okolicznych zabudowań, którzy pozbywają się śmieci wprost za ogrodzenia swoich nieruchomości.
Czy tak musi wyglądać jedno z nielicznych miejsc, w którym łęcznianie mogliby odpoczywać?
Swojego czasu Kosiarski chwalił się, że strażnicy miejscy będą wykonywać patrole przy pomocy zakupionych rowerów(LINK). Może więc wysiądą łaskawie ze służbowego auta i zamiast przepalać kolejne setki litrów paliwa za publiczne pieniądze, zerkną także na okolicę oddaloną nieco od łęczyńskiego ratusza. Życie nie kończy się na Placu Kościuszki!
Za kilka dni odbędzie się kolejna edycja kameralnego rajdu rowerowego. Tymczasem jedyna w Łęcznej ścieżka dla dwóch kółek wygląda tak:
Zachęca do rowerowych wypraw? Dodam tylko, że ścieżka rowerowa, co roku wygląda podobnie(LINK). Panie Kosiarski, urzędnicy – czy zastanawiacie się w jaki sposób utrzymacie kolejną ścieżkę, skoro nie potraficie utrzymać nawet jednej? Przy okazji, zastanówcie się także, na jakiej podstawie odbieracie swoje pensje każdego miesiąca.
Czas odstawić filiżanki z kawą i zająć się tym, za co wszyscy podatnicy wam płacą. Płacą i wymagają!
Pytanie mi się nasuwa czy odcinek chodnika z kostki brukowej po którego przejechanie rowerem zajmuje „aż” 5 min można nazwać ścieżką rowerową ??
Zgadzam się z Ferdynandem, czas zatrudnić profesjonalistów którzy zadbają o wygląd naszego miasta. W ciągu pięciu lat tylko raz widziałam porządki w rejonie wąwozu i z pewnością nie byli to etatowi pracownicy tylko ludzie którzy prawdopodobnie wykonywali tzw. prace interwencyjne gdyż kilka osób było mi znajomych, nie należeli oni do „praworządnej” części mieszkańców. Sprzątali tylko jakieś 1-1,5 m pasa przy ścieżce czyli część 2 razy w roku wykaszaną… reszta to krzaczory, pokrzywy i chaszcze… Ktoś musi wziąć w końcu odpowiedzialność za ten stan rzeczy. Rada dla organizatorów rajdu: pozamiatajcie ścieżki rowerowe bo przy takiej ilości potłuczonego szkła może być niebezpiecznie… miasto wam raczej tego nie zapewni… 🙁
Jak się coś Komuś z władzy nie podoba nie musi czytać!
Ja w formie pisemnej poprzez blog LLE wyrażam swoje niezadowolenie dla osób które pracują za moje podatki i rządzą tym miastem.
————
Już dawno wyrażałem swoją opinię, co o naszej straży miejskiej myślę.
Ale to samo myślę też o tych, co zarządzają miastem i nie mają przy tym żadnego wstydu.
A może w zamian tych zapracowanych strażników miejskich, co jeżdżą radiowozem tylko z osiedla na osiedle, to p. burmistrz przyjąłby do pracy w urzędzie osoby które, wniosą coś do zapewnienia miastu czystości i nie będą tzw. TRUTNIAMI, bo za pracę jest płaca a tu pierwsze słowo gdzieś w brudzie zanika a drugie oczywiście ma się b dobrze.
Jak dalej tak pójdzie to w tej kadencji szanowna władzy miasto nasze pogrąży się w brudzie, śmieciach a nieużytki miejskie zarosną chaszczami.
Ja już dawno zauważyłem, że Nasz gospodarz jest przewidywalny i dużo wcześniej pomyślano, żeby w około ratusza wybudowano kamienny plac – co ma za zadanie spowolnić działania natury.
Może szanowny panie burmistrzu wraz z Radą Miejską w której jeszcze macie większość zmienicie kierownictwo odpowiedzialne za porządek i czystość w mieście, bo ci obecni co są, albo tu nie mieszkają, albo „ostali” się w swoich obowiązkach.
A zielsko już zaczyna rosnąć.
Ps.
Bartolu – nie chciałbyś jakiegoś filmiku, gdzie i jak straż miejska przemieszcza się swoim radiowozem?
Chętnie zobaczę film z patrolu ale jeszcze chętniej zobaczyłbym zdjęcia naszych strażników na rowerach (oczywiście w czasie pracy).
Nie zobaczysz ich na rowerach rowery nie posiadają klimatyzacji a w czarnych mundurach jest gorąco w lecie a dodatkowo ekwipunek pałki i kajdanki niewygodnie na rowerze. lepiej niech naprawią koleiny po samochodzie który robi koleiny osobiście musiałem im ustąpić żeby mogli przejechać
nie pracujesz, żadnych podatków nie płacisz i wielu z was, gawiedz ze wsi co w Łęcznej zamieszkała i to wszystko, zielonki pojęcia nie maja o podatkach, łosie, perkate kozy , bule.