To nie zdjęcie nocnego nieba, ani fotografia wioski gdzieś na końcu Świata. Tak od wielu dni wyglądają ulice Łęcznej na Os. Samsonowicza oraz na Starym Mieście.
Zaczęły już nawet krążyć plotki, że Włodarski zaczął oszczędzać, bo przecież mieliśmy bardzo bogaty program oraz wiele znakomitych gwiazd, które wystąpiły podczas tegorocznych Dni Łęcznej.
Mieszkańcy ulic Górniczej oraz Piłsudskiego zgłaszają kolejny raz w ciągu kilku miesięcy zupełny brak oświetlenia ulicznego. Jak podają, sytuacja trwa już od kilku tygodni. Niestety ponownie tak błaha sprawa przerasta urząd miejski w Łęcznej. Najwidoczniej trzeba zatrudnić kolegę włodarza, byłego strażnika miejskiego albo żonę uległego radnego, żeby pilnowali oświetlenia w gminie. Na stronie ratusza ani słowa o awarii… XXI wiek
Być może ulica Górnicza jest zbyt daleko od urzędu, by zauważyć awarię, lecz ul. Piłsudskiego jest na wyciągnięcie ręki od Pl. Kościuszki.
A może, to jednak jest „nasz” Człowiek – Usterka?
Jakie Dni Łęcznej? O niczym nie wiem. Były plakaty jakieś?
Ja nawet Lublinie widziałem duże bilbordy reklamujące!
Przyszły burmistrz wyczyści tę zgraję nierobów.
OOOOOOOBBBBBBYYYYYYYY