Jak podają czytelnicy wąsatego bloga, około godziny 9-tej w okolicy szpitala w Łęcznej doszło do tragicznego zdarzenia. Młoda kobieta zasłabła najprawdopodobniej tuż po wyjściu z budynku SPZOZ. Na miejscu szybko pojawili się ratownicy, którzy przystąpili do reanimacji. Niestety życia kobiety nie udało się uratować.
Przyczyny śmierci 29-latki wyjaśnia pracujący na miejscu zdarzenia prokurator.
Zaraz się zacznie zrzucanie wszystkiego na COVID. A tu nie COVID jest winien tylko bezmyślne zamykanie szpitali czy ograniczanie przyjęć. Z każdym dniem dług zdrowotny Polski rośnie.