Miała być nowa jakość, jest tylko jakoś. Jak się okazuje, w połowie listopada dyrektor Centrum Kultury w Łęcznej zorganizowała imprezę zamkniętą dla wybranych, za którą zapłacili podatnicy.
Czy to jeszcze instytucja publiczna czy już prywatny folwark nowej dyrektor? – pytają oburzeni mieszkańcy.
Pewnie jeszcze nie wiecie ale po cichutku, bez rozgłosu i żadnej publicznej reklamy 18 listopada 2022 świętowaliśmy 30-lecie Centrum Kultury. No może nie tak do końca świętowaliśmy, bo zaproszenia na imprezę otrzymali tylko wybrani. Szary mieszkaniec, który utrzymuje placówkę, mógł co najwyżej pooglądać fotorelację z rautu kilka dni później.
Już w samych drzwiach czekała na zaproszonych gości orkiestra i człowiek w „adidasach” (który w żadnym wypadku nie pilnował, aby do obiektu wchodzili ci, którzy mieli tam wejść). Pewnie z czystej grzeczności stał i witał gości!
W związku z tym, że ktoś z Was mógłby mieć wątpliwości co do „sortu” zaproszonych. Najłatwiej więc będzie mi pokazać to na zdjęciach:
No jak możecie zobaczyć, było tam zarówno coś dla duszy, jak i dla ciała. Pojawiły się nawet napoje w lampkach do wina (pewnie soki owocowe 🙂 ). Na zdjęciach widzicie radnych, pracowników CK, byłego i obecnego burmistrza.
Panuje dość luźna atmosfera, radny Sawicki zagaduje „skaczącego” Leszka, (miejmy nadzieję, że nie o kolejnym miejscu zatrudnienia w miejskich instytucjach dla swojej partnerki). Jest i nowa gwiazda rady nadzorczej PGKiM Kuczyński (LINK). W dużym skrócie sami swoi… ale nie za swoje 🙂
Zapytacie pewnie kto za to zapłacił. Nie będzie zaskoczenia. Wy!
Co prawda dyrektor CK stwierdziła, że to nie była impreza zamknięta ale pozwólmy jej błądzić. Byle pieniędzy publicznych nie myliła z prywatnymi. A nie, czekaj…
Koszt zorganizowania uroczystości wyniósł 3.473,94 zł.
Organizację imprezy wsparły także firmy: IMEDI Akademia Zdrowia oraz PUB 30.
Nic tylko czekać na kolejną informację, że dzieciaki uczestniczące w zajęciach w centrum kultury muszą zapłacić za kredę, kredki czy jakiekolwiek inne przybory, bo CK nie ma pieniędzy 🙂
Oczywiście w normalnym samorządzie, już dzień po takiej imprezie, pani dyrektor musiałaby szukać innego zajęcia (w miejskiej szkole, w mopsie lub w radzie nadzorczej PGKiM) tu jednak nic się nie stało. Jest super, podatnik zapłacił, wybrańcy zjedli, popili, a mieszkańcy wypier….ć!
Mieszkańcu Łęcznej, imprezy za publiczne pieniądze są dla wybranych, a jak masz za dużo czasu, to sobie odśnież chodnik albo ulicę.
…. ale ta karasiowa ma parcie na szkło…. wszędzie i zawsze aby tylko było ją widać …. wstyd kobieto
Dokładnie, żenada i brak wstydu,ta kobieta zrobi wszystko żeby zabłysnąć, co za poniżenie, chyba za niskie poczucie wartości…
Ta Pani w białej sukience to żenada żadnego wstydu, żeby tak się poniżać, chyba za niskie poczucie wartości, może jeszcze nie wszystko sobie powiększyła:)
Ta pani Karaś to niech się lepiej zajmie swoim ks Z.G. i wszystko w temacie, lans nie na miejscu tylko ośmieszenie i brak wstydu.
W normalnych miastach zapraszają wszystkich mieszkańców na świętowanie czegokolwiek związanego z ich miejscem zamieszkania… A tutaj od lat to samo. Mogli chociaż przy okazji uroczystego zebrania zorganizować jakąś charytatywną zbiórkę, licytację, ogłosić nowe ciekawe zajęcia dla dzieci i młodzieży…
To nie jest normalne miasto. Tu burmistrz zamiast pracować skacze do basenu w ubraniu albo jeździ na łyżwach. Miasto jest za&ebane w śniegu, a Leszek zatrudnia swojego w radzie nadzorczej.
Chyba tylko w urzędzie nie czują tego smrodu.
Tak się bawi, tak się bawi ce ce Ka! Wiadomo za czyje
Pokazujcie takie rzeczy. Zwykły mieszkaniec nie ma pojęcia jakie historie się wyprawiają. Dlaczego Pani Dyrektor jeszcze pracuje?
Kiedy ten układ się zawali?
Chyba jak powymierają.
na odśnieżanie nie ma, na balety się znalazło. Wiadomo