Wrzesień to miesiąc, w którym na dobre rozpoczyna się tworzenie projektu budżetu gminy Łęczna na kolejny rok. Do 20 września każdy mieszkaniec może złożyć propozycje do przyszłorocznego budżetu. Nowa droga, plac zabaw, biblioteka plenerowa, chodnik czy siłownia – zastanówcie się czego brakuje w Waszym najbliższym otoczeniu.
To właśnie jest czas, kiedy swoje sugestie dotyczące przyszłego wizerunku miasta, możecie przekazać władzy i oczekiwać od niej reakcji. Pamiętajcie, że Kosiarski bardzo często swoje nieróbstwo tłumaczy właśnie brakiem wniosków mieszkańców w sprawach konkretnych inwestycji. Stwierdzenie „przecież nikt z mieszkańców się do nas w tej sprawie nie zgłaszał” słyszymy od wielu lat. Dlatego zachęcamy do maksymalnej aktywności właśnie teraz, kiedy tworzenie budżetu dopiero się rozpoczyna.
Aby maksymalnie ułatwić mieszkańcom procedurę, kolejny rok wychodzimy z inicjatywą pomocy przy składaniu wniosków budżetowych. Jak to zrobić? Jeśli masz pomysł na nową inwestycję w mieście, wystarczy, że do 14 września prześlesz go na adres redakcja@lle24.pl lub do któregoś z radnych Lepszej Łęcznej. Swoje propozycje możecie także umieścić w komentarzu do tego wpisu. Radni Lepszej Łęcznej, wypełnią za Ciebie wniosek budżetowy i przekażą go do urzędu.
Jak widać, ta propozycja ma jedynie dwa etapy. Przesłanie propozycji oraz przekazanie wniosku burmistrzowi. Proste? O wiele prostsze niż pseudo budżet obywatelski według miejskiego urzędnika, gdzie mieszkaniec musi wypełniać wniosek, szukać dodatkowych osób, które ten wniosek podpiszą, następnie wniosek czeka urzędowa weryfikacja, a gdy ją przejdzie to jeszcze wybór przez radę osiedla, a koniec końców i tak decyduje Kosiarski, który może cały Wasz trud wyrzucić do kosza, gdy tylko będzie miał taki kaprys.
Dlatego zachęcamy do aktywności i zgłaszania nam Waszych propozycji. Wszyscy miejmy wpływ na kształt naszego miasta, bo bierność w tym temacie oznacza, że kształt ten wyznaczy nam zza biurka urzędnik mieszkający na co dzień w Lublinie czy w Ciechankach, który po Łęcznej przemieszcza się…
<< Blogu radnego Mariusza Fijałkowskiego >>
po raz kolejny prosimy o drogę w miejscowości stara wieś-Kolonia!!!!!!!!!!!
Oczywiście złożymy taki wniosek. W poprzednich latach również go składaliśmy.
Panie Mirek!
Zobacz jaki ch.. musi być perfidny, żeby coś takiego powiedzieć mieszkańcowi, aby kupił sobie helikopter.
Mam nadzieję, że głosował w wyborach na niego nigdy nie będziesz i dziesiątemu powiesz.
Ja mam od dawna własne zdanie o tym ….. 😉
Ps.
A która to droga?
Walczę z Burmistrzem juź od ośmiu lat w sprawie drogi zjazdowej Nr O13kd do mojej firmy bez efektu.
Burmistrz kazał mi kupić sobie chelikopter.
Krajowka mnie odsyła do gminy bo ona jest w planie zagospodarowania miasta,juź nawet nie odpowiadają na moje pisma.Proszę o pomoc
W Łęcznej przydałby się basen z prawdziwego zdarzenia – to co dzieje się na obecnej ledwie zipiącej pływalni przyszkolnej to popeerelowski dramat. Nie chodzi tylko o skandalicznie małą liczbę godzin kiedy z pływalni mogą korzystać mieszkańcy ale także jej stan. W Lulinie, przy ul. Łabędziej świetnie odnowiono basen osiedlowy, Parczew ma Jelonka a Łęczna? Łęczna ma dwie godziny wieczorne na wejście do syfiastego basenu, który co chwila jest nieczynny – a już w wakacje i przewry świąteczne gdy nie „działa” szkoła obowiązkowo. O szatniach nie warto wspominać. Piękny plac w centrum obok stacji Lotos „zdobi” ogromny, w połowie pusty budynek, a przed nim pas zieleni – gdyby w tym miejscu stanął fajny basen, inwestycja szybko by się zwróciła, bo zapotrzebowanie jest.
Zuza basen będziesz miała w Puchaczowie, my im wodociąg oni nam basen 🙂
http://www.dziennikwschodni.pl/leczna/w-puchaczowie-powstanie-basen-gmina-wyda-20-mln-zlotych,n,1000175354.html
O tym chciałem również powiedzieć 🙂
Pani Gosia!
Zainteresują się tym boiskiem pewnie bliżej wyborów.
Sąsiada urzędnika ma Pani w bloku obok bo w 11 a On tego też nie widzi?
Te próżniaki raczej nie chodzą na pieszo po Łęcznej i nie chcą widzieć tak zaniedbanego i zarośniętego miasta.
Oni patrzą tylko w okół, czy na nich MY nie patrzymy i szybko się przemieszczają.
Jak znacie kogoś takiego -to tylko zerknijcie a sami zobaczycie.
Nawet ten ich „Pupil” w żółtej kamizelce co niby opróżnia kosze jeździ rowerem z uczepioną przyczepką i też się nie rozgląda po terenie by „syfu” nie widzieć.
Dlaczego – może tak mu „gówniano” miasto płaci, że na puszkach chłopina dorabia.
A mój wniosek do Lepszej Łęcznej na dzień dzisiejszy jest taki:
-BARTOlu Ty go zanotuj!
Proszę przekazać p. burmistrzowi, niech podpowie kolesiowi z firmy która kosi trawę na zlecenie urzędu:
– niech ten operator żółtego ciągnika „noże sobie w kosiarce naostrzy”, bo to nie jest „młockarnia” – trawę się przeważnie w mieście kosi a nie „młóci.
Jest i trzeci sposób z którego się już wychodzi, można też „trawy wypalać” , zresztą pan jako gospodarz taki ponoć prawdziwy powinien się na tym znać.
Proszę ruszyć dupsko wziąć podwładnych, zwiedzić miasto, czy osiedla – rynek III, czy nawet może i V to nie wszystko.
Koniec „obijania „i waszych wakacji.
Do roboty! 😉
Chciałabym poprosić o wyrównanie boiska przy ulicy Staszica 13 koło nowego placu zabaw i pomalowanie bramek bo dzieciaki z końcu nogi polamia. Władze już dawno zostały poinformowane,ale żadnego zainteresowania…