To niewiarygodne. Brak części radnych z komitetu Włodarskiego oraz brak poparcia dla pomysłów drenowania kieszeni mieszkańców sprawił, że uchwała o znaczącej podwyżce stawek za odbiór śmieci, trafiła do kosza. Na razie…
Na pewno to nie perspektywa przekazania mieszkańcom informacji o nazwiskach głosujących za podwyżkami sprawiła, że zamiast 21, na dzisiejszej sesji pojawiło się 18 radnych. Zabrakło radnych z komitetu Włodarskiego i koalicjanta: Konrada Płazy, Mariusza Kukuszki(TW) i Bożeny Brzezickiej.
W takim stanie rzeczy zablokowanie podwyżkowych zapędów Włodarskiego, było w zasadzie formalnością. Warto dodać, że nawet radny z jego komitetu (Sawicki) nie poparł tego pomysłu. Koalicjanci postanowili wstrzymać się od głosu.
Szczegółowe wyniki znajdziecie tutaj (LINK)
Są jednak radni, którzy nie mają poczucia żenady lub jak kto woli siedzą tak głęboko w kieszeni burmistrza, że głosowanie za podwyżkami nie stanowi dla nich problemu.
Propozycję Leszka Włodarskiego dot. znaczącej podwyżki opłat poparło pięciu radnych. Oto oni:
Marzena Florek – (zatrudniona w szkole zarządzanej przez burmistrza)ta radna w przeszłości głosowała też przeciwko remontowi ulicy przy której mieszkała (LINK). W nagrodę mieszkańcy zafundowali jej później wolne od rady miejskiej. Szkoda, że tylko na jedną kadencję.
Anna Obel-Szurek – (zatrudniona w spółce z udziałami gminy Łęczna) wojewoda zajmuje się obecnie sprawą wygaszenia jej mandatu(LINK),
Zbigniew Łagodzński – jeśli mężczyznę poznaje się po tym jak kończy, to… sami dopiszcie sobie zakończenie,
Jan Skibiński – czy naprawdę trzeba tu coś dodawać? Przypomnę tylko sprawę fałszowanej dokumentacji (LINK)
Teodozja Syta – mieszkańcy Starego Miasta i okolicznych Sołectw muszą być „dumni” z takiej radnej. Ha tfu!
Oczywiście to głosowanie nie kończy kwestii podwyżek opłat za śmieci. Wręcz przeciwnie. Nie mam wątpliwości, że w bardzo niedługim czasie zostanie zwołana nadzwyczajna sesja w przedmiocie podjęcia uchwały. Jestem też przekonany, że do tego czasu z radnymi z komitetu skaczącego Leszka zostaną przeprowadzone rozmowy „wychowawcze”. Ktoś tradycyjnie pogrozi zwolnieniem z pracy (radnego lub członka rodziny), utratą stanowiska i okaże się, że rewolucja zakończy się tak szybko, jak się zaczęła.
O nowym terminie sesji i próbach przepychania uchwały kolanem, będę Was naturalnie informował.
radni w obecnym czasie ” rządowi , niech was szwag trafi za to co robicie …… A ciebie ty … melepeto, jak Jan Skibiński i Zbigniew Łagodzński , mameje niedorobione, niech cię BÓG błogosławi ….
Zapamiętajcie gnidy , że pieniądze to nie cały świat , ważniejsze głodny , ale godny ….. wy szmaty sprzedajne ……
Pokazywać nazwiska, niech się wszyscy dowiedzą jak głosują wybrancy