Zgadliście, to nie jest pomysł urzędników łęczyńskiego ratusza. U nas przecież „nie da się”. Tymczasem od 1 lipca 14 bezrobotnych będzie pracować w olsztyńskim urzędzie miasta w charakterze gońców. Zdaniem ratusza znacznie polepszy to sposób doręczania mieszkańcom miasta urzędowych przesyłek.
– Przede wszystkim mieszkańcy miasta będą krócej czekali na otrzymanie informacji zwrotnej z urzędu, która będzie dostarczana zaraz po jej wytworzeniu. Zwiększy się także skuteczność doręczeń korespondencji przy jednoczesnym obniżeniu kosztów jej wysyłki – mówi rzecznik urzędu miasta w Olsztynie.
Wygląda na to, że w Łęcznej nie ma bezrobotnych albo najbardziej kompetentną osobą do roznoszenia takiej korespondencji pozostaje urzędnik. Może sobie przecież dorobić. Ile? Mogliście o tym troszeczkę przeczytać w tym artykule (LINK). W niedługim czasie postaramy się uzyskać informacje o sumarycznych dochodach z tytułu dostarczania korespondencji osiągnęli urzędnicy łęczyńskiego magistratu. Jestem przekonany, że będzie to bardzo ciekawa lektura.