Dobra znajoma asystenta Kosiarskiego, znalazła zajęcie w PGKiM

Od dawna w Łęcznej panuje przekonanie, że komunalna jest swojego rodzaju przechowalnią dla tzw. znajomych królika (LINK). Jak ustaliłem, na pokład miejskiej spółki jakiś czas temu dostała się Barbara Grelak, bliska współpracownica Mirosława Krzysiaka. Ta sama, która chwilę po przegranych wyborach, wynosiła dokumenty z urzędu gminy z zamiarem ich spalenia. Jak sama twierdziła robiła to już wcześniej.

Przypomnę, że konsekwencją tych czynów było dyscyplinarne zwolnienie z pracy.

W gminie mówiło się wtedy, że to były wójt sprzątał niewygodne dokumenty. Zarówno Mirosław Krysiak jak i Barbara Grelak, zaprzeczali, że tak było. Twierdzili, że to całkiem normalne, a oni zostali ofiarami nagonki.

„Rzeczywiście, urzędnicy sami palili niepotrzebne dokumenty. A jeśli ktoś miał pracę po godzinach, to brał papiery do domu. Sam też tak robiłem.” – mówił wtedy Mirosław Krzysiak

Jak udało mi się ustalić, p. Barbara znalazła zajęcie w PGKiM. Podczas swojej obecności w spółce, miała przebywać w kilku różnych działach. Nie wiadomo na jak długo oraz czy chodzi o umowę o prace, zlecenie czy może jakąś inną formę współpracy. Zadawane od wielu tygodni pytania w tym zakresie nie przynoszą odpowiedzi. W moim odczuciu komunalna gra na czas. Na pytania nie odpowiada również urząd miejski w Łęcznej, który jest właścicielem komunalnej. Ten z kolei tłumaczy się brakiem wiedzy. Rozumiecie, to tak jakby dyrektor piekarni nie wiedział nic o zatrudnionych w jego firmie piekarzach. Prawda, że logiczne? 🙂

To nie żart. Tak wygląda zaplecze Kosiarskiego/Włodarskiego. Tacy ludzie z pewnością nigdy nie pojawiliby się w urzędzie, gdyby nie zgoda wąsatego lobbysty z Polnej.

PS. Pewnie zupełnie przypadkowo, po cichutku komunalna ogłosiła konkurs na stanowisko Kierownika Działu Odbioru Odpadów (LINK)

Więcej informacji o niepokojących sygnałach z PGKiM wkrótce.

Kosiarski i jego świta muszą odejść!

Udostępnij ten wpis!

11 przemyślenia na temat „Dobra znajoma asystenta Kosiarskiego, znalazła zajęcie w PGKiM

  1. Bartol zwróć uwagę, w ogłoszeniu „PGKiM Łęczna sp. z o.o. poszukuje osoby do pracy na stanowisko: Kierownik Działu Odbioru Odpadów” nie podano terminu do kiedy można składać aplikacje.
    Albo jest to nieudolność urzędasów od orła biznesu albo celowe, by każde zgłoszenie osoby nie tej co powinna być przyjęta do pracy, było już po terminie.
    To już chyba najwyższy czas na zmianę, na dobrą zmianę.

    1. Oczywiście zwróciłem na ten fakt uwagę. Mówiąc jednak szczerze, widzę tylko dwa nazwiska, które mogą ten pułap osiągnąć. Czekam więc na finał 😛

    2. Tam pracuja sami kompetentni pracownicy, szczegolnie na kierowniczych stanowiskach. Ci nieudolni albo sami odchodzą, albo muszą odejsc, albo choruja. Tylu fajnych ( zdolnych i pracowitych) ludzi stracila ta firma i bedzie tracic dalej. Oczywiscie wszystko na korzysc wiadomo czyją. Jak dlugo jeszcze ?

  2. Bartol nie bądz idiotą, jak ktoś wchodzi do tamtego budynku nie znaczy wcale, że tam pracuje, ktoś nieźle Cię wrobił w zadymę, a Burmistrzem zostanie Winiarski, miły sympatyczny i bardzo inteligentny a ty nie nie daj sobie robić wody z mózgu.

    1. Panie Piotrze… takie komentarze 🙂 nie przystoi, ludzie się będą śmiali. Swoją drogą polecam Panu w pierwszej kolejności oficjalne zakomunikowanie, że będzie Pan startował 🙂 Oczywiście życzę powodzenia i proszę pamiętać, że tutaj piszemy tylko pod jednym pseudonimem. To nie urzadmiejski24 gdzie samemu zadaje się pytania i później na nie odpowiada.

      1. Uważam że powinieneś zrobić przedwyborcze interaktywne spotkanie kandydata z wyborcami, wyborcy muszą mieć jasność czy pretendent uważa że dotychczasowe kierunki rozwoju domu kultury albo PGKiM mają być zachowane czy dotychczasowe zarządzanie jest OK? poza samym kandydatem powiśmy znać jego zaplecze kadrowe. a więc proste pytanie, czy w pgkim i c.k w Łęcznej powinno zmienić się kierownictwo???

  3. Przy urnach wyborczych trzeba będzie oczyścić miasto z odpadów komunalnych.

  4. czy te 53 grosze podwyżki za wodę i ścieki to zrzutka na ten etat? i jeszcze jedna sprawa, czy ogłoszenie w ostatniej W. było płatne i jak się mają słowa prezesa do tej wiadomości?

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.