Dla każdego samorządowca powinno być jasne i oczywiste, że powinien działać dla dobra wspólnoty samorządowej i jej mieszkańców. Jednak czasem niektórzy radni o tym zapominają i w swoim działaniu kierują się innymi względami zapominając o tych, dzięki którym zostali radnymi. O tym, że takie postępowanie źle się kończy przekonał się ostatnio dwukrotnie miejski radny Bogusław Góral. Dwa tygodnie temu żółtą kartkę pokazali mu członkowie Spółdzielni Mieszkaniowej im. Stefana Batorego, w której radny jest członkiem Rady Nadzorczej. Natomiast kilka dni temu radny Góral został zawieszony w prawach członka partii Ruch Palikota, której lubelski zarząd definitywnie odciął się od jego działań.
W obu przypadkach radnemu Góralowi zarzucono jego zachowania podczas ważnych dla mieszkańców Łęcznej głosowań w Radzie Miejskiej. Oto jak głosował radny Bogusław Góral:
Podwyżka podatków i opłat lokalnych w 2011 r. – ZA
Odmowa zatwierdzenia taryf za wodę i ścieki – PRZECIW
Podwyżka opłat za pobyt dzieci w przedszkolu – ZA
Podwyżka opłaty targowej – ZA
Podwyżka podatków i opłat lokalnych w 2012 r. – ZA
Wieloletnia Prognoza Finansowa (usunięcie z WPF remontów dróg na Osiedlu Bobrowniki, o które radny wnioskuje co roku) – ZA
Obecne stawki opłat za śmieci (9 i 14 zł) – ZA
Zmiany uchwał śmieciowych, czyli ulgi dla rodzin wielodzietnych i zakup pojemników na śmieci przez gminę – PRZECIW
Powyższe głosowania to niezbity dowód działania przeciwko mieszkańcom Łęcznej. Ręka w rękę z radnym Góralem głosuje zawsze reszta…
<< Blogu radnego Fijałkowskiego >>
oj nie warto,tylko czy wszyscy radni to zrozumieli – podejrzewam ,że nie.
Przecież lepiej do własnej kieszonki