Nadszedł czas aby wszystkim (i nowym, i tym starym) czytelnikom wąsatego bloga złożyć życzenia z okazji świąt Wielkiej Nocy. Najpierw tradycyjnie, życzę Wam smacznego jaja, mokrego dyngusa, dużo zdrowia, szczęścia i pomyślności, a także tego, byście mogli spędzić ten świąteczny czas z najbliższymi. Mam także nadzieję, że wykorzystacie tych kilka dni na błogi świąteczny relaks i ładowanie baterii.
Spokoju i radości! – Wesołych Świąt Wielkanocnych.
Przy tej okazji warto dodać, że są to życzenia prywatne za prywatne pieniądze (a nie jest to wcale takie oczywiste). Niesamowitą hipokryzją i żenadą wieje zaś wtedy, gdy władza składa mieszkańcom życzenia za pieniądze podatników.
Witaj Batrolu.
Poczucie humoru masz THE BEST.
Ja w tym dniu patrząc na te jajka coś sobie skojarzyłem.
Te wąsy na nich porównam do kadencji burmistrza.
Pierwsza – po perypetiach i dodatkowych liczeniach głosów taka sobie zapoznawcza z miastem, więc wąsy lekko u dołu.
Druga – już było wesoło – radni śpiewali jakby byli w chórze i wszystko było po myśli dyrygenta, wąs piął się i wywijał do góry.
Trzecia kadencja – wąs nierówny, rozczochrany, bo i w radzie nie wszyscy układni, a kłopotów jest dużo.
Patrzmy na 4-jajko – wąs opuszczony chyli się ku dołowi – zły znak.
Według mnie to już koniec – wszyscy widzimy jak się rządziło dotąd – kompromitacja urzędu w oczach mieszkańców.
Czwartej kadencji pewnie nie będzie. 🙂
Dzięki bardzo Bartol. Wzajemnie. Dla wszystkich spokoju i radości wielkanocnych…i dużo nadziei na lepsze jutro.