Dlaczego nie wycięli ich do samego pnia – pytają Mieszkańcy, spoglądając na efekty urzędowej przycinki drzew na Placu Kościuszki.
Tak, zgadza się! Łęczyński orzeł biznesu pod pachę z jakimś dendrologiem roku zafundował odwiedzającym ratuszową, betonową pustynię taki oto widok. To nie fotomontaż, tak obecnie wygląda opisywane miejsce 🙂
Jak myślicie, jaka myśl przyświecała wykonawcy/zamawiającemu usługę? Czy w ogóle była jakaś myśl?
W sumie tak wysoki stopień przycięcia/wycięcia drzew ma same plusy. Nie ma ryzyka, że silny wiatr połamie gałęzie i zagrozi bezpieczeństwu, nie trzeba sprzątać liści – bo ich nie ma. Już kiedyś wspominałem, że w Łęcznej mamy stanowczo za dużo zieleni… Może by tak w całym mieście zastosować taką technikę? 🙂
drzewa podcięto ze względu na choroby, a na kikuty ma być przetarg info w Pojezierzu. ( a czemu nie od razu po kawałku jak zwyżka była?)
A może Kolego nie uciekaj z Łęcznej piechotą, wyjedź świecącym świątecznym pociągiem, który stanie na placu przed urzędem.Szerokiej drogi.
Strasznie wyglądają te sterczące kikuty drzew. Może bierzemy udział w konkursie na najbrzydsze miasto
Widać komuś jest potrzebne drzewo na zimę 😉
-O-o jeszcze to przy WC mocno liściaste zostało i to w głębi po prawej z pasożytem w koronie.
Zresztą jakby fotograf poszedł troszkę dalej i zajrzał do budynku widocznego na lewo na ostatniej fotce, to dopiero jemioły by zobaczył.
Tam od wewnątrz trzeba było „wyczystkę” zrobić a nie dla oczu mieszkańca w parku 😉
Łęczynianie chyba nie lubią drzew, jakas trauma czy co, ten pustynny plac z fontannami na starym mieście …ble, mieszkam od 3 lat w tym mieście i moi sąsiedzi zasadzają sie na każde drzewo w pobliżu bloku, byle tylko wyciąć. Zamiast sie cieszyć,ze za oknem zielone, wola widok na chodnik, jezdnie czy śmietnik.
mamy piekny kraj szkoda ze tak go marnujemy
Jak ja wam wspolczuje, ze w tym miescie mieszkacie. To jest jakies przeklete miejsce.
Jak będę na studiach to stąd uciekam. Nie przetrzyma mnie tu nikt.