Nie okrzepliśmy jeszcze po zeszłotygodniowych rewelacjach, dotyczących sposobu sprzątania ulic, czy usuwania plakatów wyborczych, a mamy już kolejny powód do przyznania naszemu urzędowi palmy pierwszeństwa jeśli chodzi o częstotliwość kompromitacji.
Kilka dni temu zarówno strona urzędowa miasta jak i później l24 pod rękę z dziennikiem wschodnim donosiły nam o wspaniałym wyczynie naszych włodarzy, o ukończonym remoncie kamienicy na starym mieście. Podziwialiśmy pięknie wykończone wnętrza mieszkań komunalnych (za 1 mln 350 tys PLN) do których już za chwilę wprowadzą się wcześniejsi ich lokatorzy…
Dzisiaj dowiadujemy się o tym, że kamienica w kilka dni po wprowadzeniu się lokatorów została zalana, po awarii rury z ciepłą wodą, a ściany w budynku zaczęły pękać. Zastanawiam się czy ktokolwiek kontrolował postępy w renowacji kamienicy i jakość wykonywanych prac? Jak to możliwe, że do dewastacji nowo-wyremontowanego budynku wystarczył zaledwie tydzień?
ehh publiczne pieniądze… jak dobrze nimi „zarządzać”.
więcej informacji znajdziecie pod adresem:
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbc … /120409978