Początek z pewnością tak! Po kilku tygodniach „zimo-wiosny” w Łęcznej zrobiło się naprawdę biało. Śnieg nie przestaje padać. Dla wszystkich, którzy obowiązek szkolny maja już za sobą, to jednak marne pocieszenie. Oznacza to nie mniej ni więcej tylko to, że potrzeba będzie minimum kilkanaście dodatkowych minut aby dostać się do miejsca pracy. 😉
Co robić w ferie w Łęcznej? O ile wiem, w naszym mieście nie powstało lodowisko. Najwidoczniej „nie da się”. Czas więc tradycyjnie zerknąć na strony centrum kultury. Podobnie jak w zeszłym roku, mamy do dyspozycji zajęcia płatne. Z tą jednak różnicą, że w tym roku będzie o 20 PLN drożej niż w 2013. Z informacji na stronie CK dowiadujemy się, że wpisowe w kwocie 30 zł zostanie przeznaczone na materiały dydaktyczne i plastyczne. No tak – na „Hotel w CK” można znaleźć nawet kilkaset tysięcy złotych, a na materiały brak… Nie wstyd wam w tym urzędzie?
Chciałem wynająć salę w domu kultury przy ul. Górniczej 12. Miałem zamiar w tym miejscu zorganizować zajęcia. Rodzice plus dzieci, które miały się odbywać w soboty i niedziele.W pierwszej rozmowie z Panią kierownik Osiedlowego Domu dogadałem się. W drugiej rozmowie wycofała się z takiej propozycji. Usłyszałem, że wszystkie decyzje podejmuje dyrektor, a wynajęcie sali będzie kosztowało 60zł za godzinę. Przecież te zajęcia byłyby bezpłatnie. Jaki jest sens pobierania ode mnie takiej opłaty? Niestety Rudy ma gdzieś, społeczną inicjatywę. Pewnie boi się mieszkańców, którzy potrafią zrobić więcej i to całkowicie za darmo.
A kultura? Został za drzwiami.
Chciałeś wynająć salę i usłyszałeś 60zł/godz. Zapytaj ile prezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Łęczyńskiej zapłacił Ck za wynajem sal na promocje wydawnictw, albo ile płaci dyrektor za promocje swoich wypocin? Ciekawe. A sale lepiej żeby stały puste. A co do inicjatyw społecznych rudego? Zapomnij. może i by się zgodził, ale w przypadku sukcesu i tak sobie przypisałby te działania 😉
Trzeba się zastanowić czy w tym mieście Ck ma oznaczać Centrum Kultury dla mieszkańca czy Chcemy Kasy od mieszkańca. Do tej pory wydawało mi się, że ta instytucja ma służyć ludziom, a nie blokować inicjatywy albo jak już coś robi to chce za to pieniądze. Ludzie mają z tej kultury korzystać, a nie artyści(patrz ten cały hotel).
Podwyżki, podwyżki, podwyżki. A w CK ciągle mało kasy. Dotacja z gminy – mało. Dotacja na ten hotel – mało. Materiały dydaktyczne i plastyczne – też widać było mało. A może kredki i bloki rysunkowe tak podrożały?
Urzędowa inflacja 😉
W tym roku 30zł czyli w tamtym 10zł? 200% drożej!!! Inflacja….?!:)