Kolega burmistrza z nową umową! Ile teraz zarobi?
Od jakiegoś czasu było cicho o byłym asystencie Kosiarskiego. Jak pewnie pamiętacie, po wejściu w życie przepisów wykluczających utrzymywanie asystentów w gminach, „lobbysta z polnej” znalazł bardzo szybko sposób na pozostawienie Mirosława Krzysiaka w urzędzie(LINK). Podpisał z nim