Ekipa skaczącego Leszka przez lata przyzwyczaiła nas do tego, że wyniki konkursów są znane jeszcze przed ich zakończeniem. Trudno więc było się dziwić, że po przejęciu sterów w SM Batory, rządy tej ekipy rozpoczęły się od ustawienia konkursu na prezesa. Teraz pojawił się nowy przejrzysty konkurs. Okoliczne słowi… tfu! wróble, już wiedzą kto go wygra…
Przed kilkunastoma dniami dowiedzieliśmy się, że na „zrewitalizowanym” przez Leszka Włodarskiego Rynku II w Łęcznej można usmażyć jajecznicę (LINK). Niestety wygląda na to, że to wszystkie pozytywy tej bardzo drogiej inwestycji.
Nie było niespodzianki. Włodarski kontynuuje spłatę „bezpartyjnych” politycznych długów.
To niewiarygodne. Brak części radnych z komitetu Włodarskiego oraz brak poparcia dla pomysłów drenowania kieszeni mieszkańców sprawił, że uchwała o znaczącej podwyżce stawek za odbiór śmieci, trafiła do kosza. Na razie…
Nie pytaj o to, co Włodarski może zrobić dla Ciebie, tylko co Ty możesz zrobić dla Włodarskiego. W innym wypadku możesz skończyć jak Mieszkańcy Zakrzowa, którym skaczący Leszek „wyremontował” drogę.
O tym nie napiszą łęczyńskie pseudo-media, więc koniecznie udostępnijcie ten artykuł! W sumie myślałem, że pierwsi podwyżki dostaną mieszkańcy spółdzielni Batory, lecz tam widocznie bardziej zajęci są ustawianiem konkursu(LINK). Tymczasem Włodarski nie chce dłużej czekać i zaproponował podwyżkę z grubej rury!
Polityczna prostytucja w Łęcznej przeżywa prawdziwy renesans. Włodarski totalnie bez hamulców rozdaje kolejne stanowiska. Jednak takiego scenariusza raczej się nie spodziewaliście. Kamil Stec odpowiedzialny za m.in. sprzedane referendum (LINK) został prezesem powiatowo-miejskiej spółdzielni!
Wakacje to czas, kiedy wszyscy myślimy o wypoczynku i nikt nie chce specjalnie zajmować się polityką. Na to z pewnością liczy skaczący Leszek, który już w najbliższych tygodniach planuje zmiany w urzędzie. Pomyślał też o mieszkańcach. Dostaną podwyżki… opłat!
Wyobraźcie sobie, że posiadacie w Łęcznej działkę na którą bez pozwolenia wchodzi ktoś obcy, a gdyby tego było mało, dokonuje na niej dewastacji. Tak właśnie wygląda „remont” ulicy Obrońców Pokoju przez wykonawców urzędu miejskiego. Mieszkańcy są wściekli. Miejski cyrkowiec milczy.
Państwowa Komisja Wyborcza podała ostateczne i oficjalne wyniki wyborów na stanowisko burmistrza. Mieszkańcy Łęcznej uwierzyli w aquapark 🙂
Burmistrz Łęcznej nie tylko knebluje mieszkańców na swoim profilu(LINK). Postanowił jeszcze nie przekazywać informacji w sprawie pieniędzy wypłacanych propagandyście G. Kuczyńskiemu przez ostatnie dwa lata. Wojewódzki SĄD administracyjny wydał właśnie wyrok w tej sprawie.
Przez mijającą kadencję zostaliśmy przyzwyczajeni, że bycie radnym z obozu „skaczącego” Leszka, oznacza głównie klepanie podwyżek. Wielu z Was jednak pyta, co poza tym robią łęczyńscy radni? Otóż mamy w radzie rodzynka, który przez pięć lat praktycznie się nie odzywał. Kto to taki?
Sztuczny uśmiech do zdjęcia na potrzeby wyborczego lansu , to znak rozpoznawczy Leszka Włodarskiego. Jeśli jednak gasną światła kamer „skaczący” Leszek pokazuje swoją prawdziwą twarz. Co się stało?
Rozkręcił się temat niezrealizowanych obietnic i miejsc w gminie Łęczna, o których zapomniał Leszek Włodarski. Jak przekazują mieszkańcy os. Trębaczów, zaledwie kilka miesięcy temu urzędowy akrobata był orędownikiem powstania obwodnicy Łęcznej. Minęło kilka miesięcy i dziś już jest przeciwko ale niespodziewanie obwodnica powstała!
Jeśli jesteście zniesmaczeni nieudolnością, brakiem wizji rozwoju i nieustannym ośmieszaniem miasta przez Leszka Włodarskiego, macie alternatywę. Do walki o fotel burmistrza staje wicestarosta łęczyński Michał Pelczarski.
Skompromitowana ekipa skaczącego Leszka dwoi się i troi, żeby pokazać, że w Łęcznej niczego nie brakuje, a włodarz może już zajmować się choćby otwieraniem wystaw plastycznych. Mieszkańcy jednak nie wierzą w alternatywną rzeczywistość kreowaną przez urzędników i wysyłają zdjęcia z miasta.
Jest taki dowcip, w którym dziennikarz pytał putina „Dlaczego władze rosyjskie nie wysłały kondolencji do rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej?” „Baliśmy się, że dotrą za wcześnie” – odpowiedział putin.Co to ma wspólnego z naszą lokalną polityką? Zapraszam do lektury dzisiejszego wpisu.
Dzisiaj trochę o równomiernym rozwoju infrastruktury drogowej według Leszka Włodarskiego. Jeśli myślicie, że w gminie wszystko jest git i jedynym, co zostało akrobacie z ratusza, jest szczerzenie się do obiektywu i tani lans, to jesteście w błędzie. Przed Wami droga w Zakrzowie.
O wodzie w łęczyńskich kranach, mieszkańcy mogą powiedzieć wszystko, za wyjątkiem tego, że ma jakość. Pewnie dlatego nie mają litości dla „skaczącego” Leszka, który w kampanii wyborczej postanowił się lansować na łęczyńskim burbonie.
Ktoś mógłby pomyśleć, że to idealna scenografia do nagrywania scen wojennych. To jednak nie są drogi przestrzeliwane artylerią w Donbasie, lecz używane na co dzień, „autostrady” w gminie Łęczna.
