
Kilka miesięcy temu, radni zablokowali podwyżkowe zapędy Włodarskiego i utrzymali stawkę 17 PLN od osoby miesięcznie za odbiór odpadów, zamiast proponowanych 21 PLN. To wyprowadziło z równowagi „skaczącego Leszka”, który w odwecie chciał obniżyć diety radnym(LINK). Nic z tego nie wyszło. Minęło kilka miesięcy i… ratusz proponuje kolejną, jeszcze większą podwyżkę.