Mimo wakacji plac zabaw w parku miejskim w Łęcznej świeci pustkami. To oczywiście nie z powodu pogody czy magicznych 500+, dzięki którym wszystkie dzieciaki wyjechały w Polskę. Powodem jest nieróbstwo urzędników odpowiedzialnych za zieleń miejską. Poniższe zdjęcia zostały wykonane w ubiegłym tygodniu i podesłane
Wyobraźcie sobie, że w kilka dni po rejestracji swojej firmy, wygrywacie w urzędowym konkursie realizację zadania za ponad 150 000 PLN? Mało realne? Dołóżmy zatem do tego fakt, że zaproszenie (z urzędu) do złożenia oferty otrzymujecie jeszcze przed zarejestrowaniem firmy. Niemożliwe? A jednak! Łęczyński poniedziałek bez kawy – zaczynamy! 😉
Nie zliczę ile wpisów na temat opłakanego stanu jedynego parku w Łęcznej, powstało na wąsatym blogu. Wszystko wskazuje na to, że po latach pokazywania jak wygląda to miejsce, urzędnicy „łaskawie” się nim zajmą. Firma Kanska za ponad 150 000 PLN wykonała dokumentację techniczną rewitalizacji parku. Jeśli chcielibyście zobaczyć
„Burmistrz z nas zwyczajnie zakpił wysypując parkowe ścieżki tłuczniem” – skarżą się mieszkańcy Podzamcza. Podobne głosy pojawiały się już na etapie realizacji urzędowej inwestycji w jedynym parku miejskim w Łęcznej. Wtedy Kosiarski zasłaniał się konserwatorem zabytków, który miał wydać zgodę
Ostatni raz zaglądaliśmy do parku miejskiego w Łęcznej z końcem tegorocznych wakacji. Dzięki uprzejmości czytelnika wąsatego bloga możemy zrobić to chwilę przed pierwszym śniegiem. Widać kolejne połamane drzewa. Na ciągi piesze spadają konary i gałęzie. Czy urzędnicy czekają na tragedię?
Obok łęczyńskiego wąwozu, park miejski to od lat najbardziej zaniedbane miejsce w naszym mieście. Wakacje dobiegają końca. Pora więc sprawdzić jak pracownicy ratusza odpowiedzialni za miejską zieleń, zadbali o ten teren. Niestety, mimo wielu apeli mieszkańców, urzędnicy nie zrobili absolutnie nic, aby umożliwić
O zaniedbaniach miejskich urzędników „odpowiedzialnych” za zieleń miejską pisałem wielokrotnie. Nie zliczę ile razy podejmowany był temat zaniedbań w jedynym parku miejskim w Łęcznej. Wygląda na to, że urzędnicy czekają z podjęciem działań aż wydarzy się tragedia. Dzisiaj było naprawdę blisko! Na chodnik, którym codziennie do pracy i szkół docierają dziesiątki mieszkańców naszego miasta, spadło…
Wbrew temu co myślicie, dzisiaj nie napiszę o pomeczowych awanturach. Wszystko wskazuje na to, że wyposażenie znane z chuligańskich ustawek, może być przydatne podczas letnich wycieczek do łęczyńskiego parku miejskiego. Różnica w wyglądzie tego terenu od ostatniej fotorelacji(LINK) polega jedynie na tym, że widać
Pokrzywy po pas, zarośnięte chodniki i ścieżki, nawet do kosza na śmieci trzeba przedzierać się przez chwasty. To nie opis z wycieczki po dżungli amazońskiej. Tak jeszcze wczoraj wyglądał jedyny w Łęcznej park miejski. Kilka miesięcy temu słyszeliśmy, że miasto
Jeśli chcielibyście zobaczyć jak wyglądają 43 tysiące złotych wyrzucone w błoto, warto odwiedzić Park Miejski w Łęcznej. W połowie września władza zakończyła tam prace nad przebudową parkowej alejki. Mimo sprzeciwu mieszkańców, inwestycja została wykonana w oparciu o technologię szutrową. O tym jak
Na zarzuty mieszkańców Podzamcza w sprawie niedostatecznego utwardzenia ścieżki w parku miejskim, włodarz odpowiedział, że konsultował jej powstanie i wykorzystaną technologię z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków. Niestety, nie napisał co dokładnie konsultował. Celowo? Jestem przekonany, że tak!
Dało się! Kilka dni po publikacji filmu z przejazdem wózka z dzieckiem po szutrowej ścieżce w łęczyńskim parku miejskim(LINK), wielkie, wystające kamienie zniknęły. Zostały wyrównane poprzez dosypanie piasku i kamieni o mniejszej wielkości. Wzdłuż ścieżki ustawiono
„Nawierzchnia szutrowa bardzo dobrze nadaje się do użytkowania przez pieszych, prowadzenia wózków czy jazdy rowerem” – napisał do mieszkańców Podzamcza (jeszcze) burmistrz Teodor Kosiarski(LINK). Dzięki uprzejmości czytelniczki bloga, Pauliny Kamińskiej – będziecie mogli zobaczyć na własne oczy, że te słowa
Takiej reakcji urzędu na wniosek mieszkańców nikt się nie spodziewał. Chodzi o wniosek stu mieszkańców Podzamcza o solidne utwardzenie ścieżki w miejskim parku (którą codziennie dostają się do miasta) Pisałem o tej sprawie tutaj (LINK). Odpowiedź włodarza nadeszła w piątek 22.08, czyli przed końcem regulaminowego czasu. Co więcej, wygląda na to, że urzędowe pismo otrzymali
Było już o zarośniętych chodnikach, ścieżkach i placach zabaw. Teraz będzie nieco bardziej „sportowo”. Na wirtualną tapetę wchodzi boisko. Obiekt o którym mowa, zlokalizowany jest w centralnym punkcie Parku Miejskiego w Łęcznej. Możecie go jednak nie zauważyć, bo w oczy nie rzuca się równa jak stół murawa
