W ostatnim czasie mieszkańcy Łęcznej zaczęli otrzymywać wiadomości, w których firma INPOST prosi o uiszczenie drobnej opłaty za przesyłkę, pod groźbą wstrzymania dostawy. Rzecznik firmy INPOST podkreśla stanowczo: To oszustwo!
Idą święta. W zasadzie nie ma lub za chwilę nie będzie osoby, która nie czeka na przesyłkę. Ten moment wykorzystują oszuści. Proceder o którym mowa staje się dość powszechny w kraju. W ostatnich dniach pojawił się równiez w Łęcznej. O sprawie napisało do mnie kilku czytelników, poniżej korespondencja od jednego z nich.
Dzisiaj po 5.00 rano otrzymałem takiego SMSa od rzekomo firmy inpost. Znajduje sie w nim prośba o konieczną, niewielką dopłatę do przesyłki. Jeśli nie zapłacę przesyłka nie będzie dostarczona.
Jak przekazała spółka INPOST, nigdy nie wysyłają takich SMSów.
Chciałem ostrzec czytelników przed oszustwem, okres jest jaki jest i dużo będziemy zamawiać przed świętami (Proszę takie informacje wysłane SMS czy e-mail uznać za nieważne i nie otwierać LINKÓW)
Jeżeli ktoś będzie ciekawy proszę dzwonić bezpośrednio do sprzedawcy, nadawcy, instytucji. – pisze czytelnik wąsatego bloga
Bądźcie czujni. Stracić pieniądze jest dzisiaj znacznie prościej niż wszyscy sobie to wyobrażamy.
