Na stronie urzędu miejskiego pojawiła się bardzo ciekawa informacja:
http://leczna.pl/pl/…ci/art2155.html
Okazuje się drodzy mieszkańcy, że lenistwo urzędasów z naszego magistratu nie zna granic. W jednym z ostatnich wpisów, sugerują, ażeby to mieszkańcy osobiście zgłaszali awarię w firmach, które wykonały oświetlenie. Czy pan Burmistrz nie panuje nad tym co (jakie bzdury) wypisują jego podwładni? Stroną umowy z firmami, które wskazuje nam urząd z pewnością nie jest Jan Kowalski mieszkający w Łęcznej tylko właśnie Urząd M(W)iejski w Łęcznej. Jak bezczelnym trzeba być aby umieścić taką informacje na oficjalnej stronie miasta? To wasz psi obowiązek, aby reagować na potrzeby i prośby mieszkańców i jedyny numer jaki w tej informacji bym widział, to numer urzędasa, który odpowiedzialny jest za oświetlenie (infrastrukturę) w naszym Mieście.
Ale co mi tam, jest godzina 16:10, postanowiłem zadzwonić na podane na stronie numery
– pierwszy ((81) 749-61-51) – NIKT NIE ODBIERA (wykonałem 3 próby połączenia)
– drugi ((81) 744-56-31) – odbiera człowiek, który stwierdza, że pod tym numerem NIE PRZYJMIE AWARII i sugeruję żebym dzwonił w godzinach 8 – 15 (o tej porze latarnie z pewnością będą świeciły…).
Profesjonalizm pełną gębą rzekłbym (standard UM w Łęcznej został zachowany). Czy ktoś z urzędu sprawdził te numery, zanim bezmyślnie wpisał je na stronę?
W informacji pojawia się też zdanie „W celu skrócenia terminu usunięcia awarii i zobrazowania skali problemu mieszkańcy mogą osobiście zgłaszać usterki”. Mam taką propozycję, niech urzędasy z Łęczyńskiego ratusza zobrazują sobie swoją własną pracę! Będzie znacznie korzystniej dla wszystkich a przede wszystkim dla mieszkańców miasta (dla których pracujecie!)
