Głosowanie w sprawie likwidacji LO na Szkolnej, już jutro! Przyjdź na sesję!

Już w najbliższy wtorek (19.05 g. 14:00) podczas posiedzenia rady miejskiej, radni zdecydują o przyszłości liceum przy ulicy Szkolnej w Łęcznej.
Informacje o możliwych zmianach, dotyczących tej placówki, zaczęły pojawiać się w lutym br. Insynuacje i intrygi snute przez wszelkiej maści urzędników, wywołały spory niepokój wśród uczniów, rodziców i nauczycieli.

Mimo zawirowań wokół jedynego LO w Łęcznej, placówka prowadzi nabór na nowy rok szkolny. Rodzi się więc pytanie, czy atmosfera, którą swoim zachowaniem „zafundował” burmistrz, nie przyczyni się do wyniku rekrutacji.
Jak myślicie, czy znajdą się chętni, by uczyć się w szkole, której za chwile może nie być? A może właśnie chodzi o to, by pozbyć się liceum z Łęcznej. Wtedy władza nie będzie musiała ponosić kosztów jego utrzymania.
Władza argumentuje coraz to mniejsze zainteresowanie młodzieży nauką w tej placówce faktem, że poziom nauczania nie jest wysoki. IMHO takie zarzuty nie uderzają w obecną dyrekcję LO. Obciążają w głównej mierze byłego (wieloletniego) dyrektora Andrzeja Grzesiuka (dzisiaj jest radnym powiatowym z ramienia PO, wcześniej startował z list wspólnej sprawy Kosiarskiego).

Z pewnością chcielibyście wiedzieć, jaka jest jego opinia na temat przeniesienia LO. Nie uwierzycie!
Otóż ten człowiek jest obecnie gorącym orędownikiem pomysłu przejęcia placówki przez powiat.

Renoma szkoły, uczniowie i nauczyciele dużo stracą jeśli nie przejmiemy liceum. Weźmy je pod swoje skrzydła. Nie myślmy tylko o pieniądzach – mówi

Panie Grzesiuk, proszę sobie przypomnieć, przez ile lat zarządzał Pan tą szkołą? Czy wtedy zwierzchnictwo burmistrza nad jednostką Panu nie przeszkadzało? A może zwyczajnie zapomniał Pan o tym „szczególe”? Cóż… punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia.

Kolejny „niezależny” powiatowy radny, Paweł Wójcicki(podobno PIS), popiera A. Grzesiuka. Na swoim facebookowym profilu zamieścił informację o następującej treści:

Chciałbym wierzyć, że fakt, że ojciec p. Wójcickiego jest pracownikiem burmistrza Kosiarskiego (pracuje w urzędzie miejskim), nie miał wpływu na decyzję o poparciu włodarza w wyborach(LINK), a także na powyższą opinię, dotyczącą przeniesienia LO.

O tym jak rozłożą się głosy w radzie miejskiej, przekonamy się już w najbliższy wtorek. Jestem pewien, że jednomyślności nie będzie. Początek obrad o godzinie 14-tej.

W związku z tym głosowaniem, mam do Was ogromną prośbę o przyjście na plac Kościuszki i udział w obradach. Pokażcie, że Wam zależy! Jestem przekonany, że obecność mieszkańców (uczniów, rodziców i nauczycieli), pomoże niezdecydowanym radnym, podnieść rękę we właściwym momencie. Bez oglądania się na wąsatego mentora.
Już teraz mogę zapowiedzieć, że informacja o imiennym wyniku głosowania, zostanie opublikowana na łamach wąsatego bloga, a następnie, już w tradycyjnej(papierowej) formie trafi do wszystkich mieszkańców Łęcznej.