Jeden z mieszkańców zapytał mnie, jak to jest, że urząd miasta kilka miesięcy temu kupił zupełnie nowy traktor, a burmistrz szuka setek tysięcy złotych na opłacenie firmy, która starym ciągnikiem odśnieży miasto?
„Pług, a po co pług – pytał zapewne Włodarski swoich urzędników podczas kompletowania sprzętu do nowego ciągnika” – zaśmiał się.
Absurdów z łęczyńskiego ratusza ciąg dalszy.
Tak moi drodzy kilka miesięcy temu Leszek Włodarski zakupił nowy sprzęt, który w teorii miał minimalizować koszty usług. Wśród zakupów znalazł się ciągnik NEW HOLLAND T4 75 S o wartości około 100 000 PLN. Tradycyjnie włodarz wrzucił fotki na „fejsika”.
Zastanawiacie się, pewnie, gdzie podział się ten leszkowy traktor? Może w ratuszu też go szukają?
Spokojnie, znalazłem go dzisiaj! UWAGA!!! Stoi przysypany śniegiem pod PGKiM w Łęcznej!
Zaskoczeni?
Dla narzekających, że 'przecież nie ma pługa”, dodam, że nowy pług kosztuje 2500 PLN (LINK).
Czyli za jeden kupiony w grudniu aparat fotograficzny (LINK) możnaby kupić 6 (słownie: sześć) takich pługów i jeszcze by zostało. No chyba, że wolimy odśnieżać miasto aparatem…
To już nie skaczący Leszek, to Leszek Pierwszy Nieudolny!
Zostaw chłopie ten urząd, wróć uczyć informatyki. Wszyscy na tym zyskają!
z tą informatyką to bym nie przesadzał 😉
Prawdopodobnie pan burmistrz nie dotrwa do końca kadencji, idą zmiany już nawet jego radni widzą co się dzieje?
Cóż czas pokaże.
prawdopodobnie
To jest jakaś porażka. Tylko do teleekspresu to puścić. Niech się cała Polska dowie jaki tu porządek jest.
Prace komunalne? Fajna szczotka do czyszczenia drogi przy krawężniku, ale domniemam że na ulicy Bogdanowicza tej szczotki nie było! Odpływy wody zapchane od października, liście, błoto…
Wszystko się sypie w Naszym mieście.
Zobaczcie o czym pisze teraz tuba Łęcznej i Leczna24. O niczym. Oni nie moga o tym napisać, boją się.