W opłaconej przez radnych koalicji rubryce w jednym z ostatnich wydań „Pojezierza” przeczytać mogliśmy wywiad z burmistrzem Łęcznej. Na pytanie „co pan robi, aby przyciągnąć do Łęcznej inwestorów?”, Teodor Kosiarski opowiada o elektrowni (de facto – inwestycja od niego niezależna), pawilonach handlowych (sic!), biogazowani i farmie fotowoltaicznej, z którą „wstrzymuje się do uchwalenia nowego planu zagospodarowania”.
Ta odpowiedź-nieodpowiedź na zasadnicze dla wielu łęcznian pytanie jest zrozumiała w świetle jego comiesięcznych sprawozdań z prac między sesjami. Pokazują one jak na dłoni, że w kwestii pozyskania nowych inwestycji burmistrz robi niewiele, a spotyka się zwykle z inwestorami, gdy… inwestorzy przyjadą do burmistrza.
W wywiadzie włodarz Łęcznej stwierdza również „poważne inwestycje wykona w tym roku także PGKIM. Będzie to budowa na wysypisku śmieci nowej niecki na śmieci”.
I teraz ciekawostka. W czasie, gdy burmistrz Kosiarski wypowiada te słowa niecka była już… gotowa i trwało jej odbieranie. Budowę – wedle informacji, które uzyskałem od zarządu spółki – rozpoczęto jeszcze latem ubiegłego roku! Teraz PGKIM czeka, żeby niecka została wpisana jako element przetwarzania i składowania odpadów.
Oczywiście gospodarz zamiast posypać głowę popiołem za to propagandowe kłamstewko (przy okazji gratuluję mu doradców) podczas sesji opowiadał o długotrwałym procesie inwestycyjnym.
Jak ocenić i nazwać „news” burmistrza? – zostawiam to Wam. Mnie przychodzi myśl, że nie mając się czym pochwalić w kwestii inwestycji i tworzenia miejsc pracy, obecnej władzy pozostaje nieudolna próba kreowania rzeczywistości. Trudno nie mieć też skojarzeń z słynnymi już słowami byłego premiera Węgier, który w chwili szczerości wyznał partyjnemu aktywowi „kłamaliśmy rano, wieczorem i…
Cały wpis znajdziecie na:
<< Blogu radnego Sebastiana Pawlaka >>
Artykuł w kategorii 
Tagi: 
I to miał być prawdziwy gospodarz a kim się okazał widzimy teraz sami.
Firmom naszym podnoszą podatki a marketom dają ulgi.
1.Zadbać o istniejących inwestorów obniżając podatki od nieruchomości. 2.Pomóc stworzyć miejsca parkingowe kupującym pod lokalami handlowymi.3.I najważniejsze nie otwierać więcej marketów które niszczą prywatnych przedsiębiorców którzy płacą tutaj podatki.
Tak przyciąga że aż odpycha. Jako firma kupiliśmy do kapitalnego remontu budynek. Na czas remontu wystosowaliśmy pismo o zwolnienie na okres remontu tj. pół roku z podatku od nieruchomości. Oczywiście „nie da się” W końcu przedsiębiorcę stać utrzymywać urzędników, którzy o 14:58 stadnie opuszczają budynek UM. Do 15-tej to oni powinni być dla petentów. Już nie wspomnę o wycieczkach, w parach, w godzinach porannych do sklepów spożywczych po śniadanie. Gdzie jest ten kto tego wszystkiego pilnuje? Skąd przyzwolenie na takie zachowanie?
Ten co powinien tego pilnować siedzi zamknięty w gabinecie i serfuje po internecie w duchu modląc się o to, żeby nikt z niczym nie przyszedł i nic nie chciał.
Tego faceta trzeba wypier…ć. On nie jest normalny!
A czy przypadkiem były prezes PGKiM nie został odwołany z powodu nie zrobienia jakiejś niecki?
Czy to było tylko ściemą, jak zwykle?
a na jego miejsce już ktoś umownie czekał.
A może źle kojarzę fakty w tym temacie -co?
Kłamią wszędzie już nie tylko w „Pojezierzu”
Od siebie dodam tylko tyle, że sprawą niecki jeszcze w marcu zainteresował mnie jeden z mieszkańców naszego miasta. Prosił aby zwrócić uwagę opinii publicznej, że burmistrz planuje (medialnie) coś, co zostało już wykonane. Jak widać, jego słowa zostały potwierdzone.