
Ostatnia sesja rady miejskiej, to nie tylko skandal ze sfałszowaną opinią i pozbawienie funkcji osób odpowiedzialnych za ten fakt. Zdarzyło się jeszcze coś, co z pewnością warto odnotować. Pojawił się „anonim”, w którym tajemnicza Ania pyta dr. Fijałkowskiego o funkcję w radzie nadzorczej jednej ze spółek Skarbu Państwa.