Już chwile po otwarciu „nowej Wierzbowej”, na wąsatą skrzynkę zaczęły napływać informacje o zaobserwowanych usterkach(LINK). Niestety to co pokazaliśmy do tej pory to nie wszystko. Czytelnik wąsatego bloga zwrócił bowiem swoją uwagę, iż słupy przydrożnych latarni są zamontowane zbyt blisko ulicy.
Pod koniec grudnia pojawiły się informacje o otwarciu nowej drogi w Łęcznej. Chodzi oczywiście o Wierzbową/Perłową w nowym wydaniu. Praktycznie w tym samym momencie na wąsatą skrzynkę zaczęły docierać sygnały o usterkach tej inwestycji. Pierwsze dotyczyły znaku wjazd na drogę bez przejazdu czyli popularna „ślepa uliczka”.
W biuletynie urzędu miejskiego mamy tradycyjnie odsłonę kolejnej części urzędowego matrix’a. Urzędnicy chwalą się, że oddali nowe miejsca parkingowe przy ul. Wierzbowej. Czytelnicy sprawdzili jak wygląda rzeczywistość. Żeby odnaleźć zaparkowane tam auto trzeba najpierw
Urząd miejski nieraz zaskakiwał mieszkańców „łęczyńskim standardem wykonania” inwestycji. Nie inaczej sprawa ma się przy okazji remontu/budowy Wierzbowej. Od kilku dni było widać robotników układających kostkę brukową na nowym parkingu.
Idzie wiosna, a wraz z nią sezon na porządki w ogródkach, podcinanie drzew i krzewów. Patrząc na poniższe zdjęcia zapewne pomyślicie, że zarządca terenu wywiązał się znakomicie ze swoich obowiązków. Nic bardziej mylnego.
Wydaje się, że zima ustąpiła na dobre, więc przedłużenie ul. Wierzbowej czas rozpocząć. Od wczoraj koparki zaczęły równanie terenu. Trochę to dziwne, bo włodarz zdążył nas przyzwyczaić, że większość łęczyńskich inwestycji zaczynało się jesienią, a kończyło w zimie. Tym razem jest normalnie!
Mimo, iż miejsce dewastacji znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie kamery miejskiego monitoringu, sprawca uszkodzenia nie został ustalony. Podczas wczorajszej komisji bezpieczeństwa komendant straży miejskiej tłumaczyła dlaczego tak się stało. Początkowo utrzymywała, że miejsce uszkodzenia
Jak mówią strażacy, wszystko zaczęło się ok godziny 15-tej od płonących opon w piwnicy budynku przy ulicy Wierzbowej 15. Ogień z płonącej gumy bardzo szybko przeniósł się do sąsiadujących piwnic. Cały blok został solidnie zadymiony, a mieszkańcy zostali ewakuowani. Obecnie sytuacja jest już pod kontrolą, a strażacy sprawdzają czy w mieszkaniach nie ma poszkodowanych. Niestety…
O tym jak bardzo łęczyńskie władze osadzone są w PRL’owskich realiach, mogliśmy się przekonać, spacerując w tym tygodniu ulicą Wierzbową. Jak pewnie wszyscy wiedzą, w 2011 roku Kosiarski ograniczył tam możliwość parkowania pojazdów poprzez pionowe wkopanie krawężników. Już wtedy radni sugerowali, że jest to zemsta
Dzisiaj trochę o „kosmicznej” technologii wyrównywania „skoleinowanych” trawników, stosowanej w Łęcznej. Uwaga! To nie jest fotomontaż 🙂 Od kilku dni na ulicy Wierzbowej można podziwiać efekty pracy ekipy budującej chodnik przy jednym z okolicznych bloków.
Jak pokazuje rzeczywistość, wiosna w Łęcznej to nie tylko kwitnące latarnie i „piwonie”. To także inne czynności związane z pielęgnacją miejskiej zieleni. I właśnie w tej sprawie kilka dni temu, odebrałem telefon (na ten sam numer, którego swojego czasu nie mógł znaleźć dobry gospodarz ;))
Niedługo trzeba było czekać na pierwszą reakcję łęczyńskiej władzy na Informator Radnych Rady Miejskiej. We wtorek rano, przed godz. 8.00 Straż Miejska wypisywała kierowcom wezwania do stawienia się w siedzibie SM w związku ze złym parkowaniem. Jednym z miejsc wystawiania takich wezwań była ulica
